Dziś wyruszyliśmy do miasta które bardzo lubimy czyli Beppu słynące z źródeł geotermalnych dosłownie na każdym kroku. Jest to dopiero nasza trzecia wizyta w tym mieście, ale zawsze cieszymy się z niej jak małe dzieci z prezentów.
Podobne wpisy
W supermarkecie…
W końcu udało się wyskoczyć do większego i lokalnego supermarketu.
Znowu zima, ale w sercach wiosna bo spotkanie z Panem Fujigaki!
Zima w pełni, i tak jak mało śniegu i lament był straszny że ocieplenie klimatu, nagle…
Masuta Kuwana i pozegnanie z Hokkaido…
Nieubłaganie nastał dzień wylotu z Hokkaido, jednak na koniec udało się mimo sporych trudności i zmianach…
71 Yuki Matsuri – Festiwal Śniegu
W końcu i nastał dzień otwarcia i rozpoczęcia 71 edycji fesstiwalu śniegu w samym sercu miasta…
Ostatnie dni na Kyushu
Ostatnie dni na Kyushu po powrocie z Beppu, były bardzo napięte spotkaniami, odwiedzinami u lokalnych restauratorów…
Na japońskiej ziemi…
W końcu dolecieliśmy do Japonii… Przywitała nas piękna Fuji w oddali i pierwsze godziny spędziliśmy na…